Wrotki Forum

Forum Wrotkowe i Roller derby

Trening mięśni grzbietu

8 posts / 0 new
Ostatni wpis
Trening mięśni grzbietu

Witajcie, zastanawiam się ostatnio jak podejść do pleców w przygotowaniach pod przyszły sezon.
W minionym były one najsłabszą partią - pomimo iż moc była w nogach, wydolność tlenowa wróciła na przyzwoity poziom po rzuceniu papierochów to właśnie plecy ograniczały uzyskiwane wyniki. Z siłownią jestem zaprzyjaźniony - od roku regularnie 4/5 x w tygodniu, trenuje siłowo, plecy dostają w kość i rosną ale zastanawiam się ostatnio czy nie powinienem zmodyfikować nieco treningu pod wrotki? Ciężkimi ciągami rozbudowałem prostowniki grzbietu, są silne ale to chyba nie pomaga we wrotkarstwie. Czy aby nie jest tak że im większy mięsień tym więcej energii/tlenu zużywa i szybciej się męczy? Czy możecie mi polecić coś na wzmocnienie wytrzymałości prostowników? Czy wystarczy zmniejszyć ciężar i zwiększyć zakres powtórzeń żeby przyzwyczaić je do dłuższego wysiłku?

Jak bolą plecy to często

Jak bolą plecy to często dlatego, że mamy słabsze mięśnie brzucha. Sugestia byś nie skupiał się tylko na treningu pleców, ale też właśnie przodu (czyli brzucha).

Robisz przysiady ze sztangą?

Robisz przysiady ze sztangą?

Tak, wykroki z hantlami,

Tak, wykroki z hantlami, wspięcia na palce i różności tego typu:
https://www.youtube.com/watch?v=cPpmY7YJujA

To ja nie wiem. Nie ma chyba

To ja nie wiem. Nie ma chyba lepszego ćwiczenia wzmacniającego mięśnie stabilizujące obręcz biodrową niż przysiady ze sztangą (pełne).
Może jesteś przetrenowany (5 treningów tygodniowo to trochę duzo). Może MC robisz nieprawidłowo, albo może robisz skłony na ławce rzymskiej?

Tu nie chodzi o

Tu nie chodzi o przetrenowanie czy błędy w technice na siłowni.. Siła rośnie z tygodnia na tydzień, mięśnie się rozwijają, rosną... pytanie czy większe - przerośnięte prostowniki pomimo tego że silniejsze nie będą się szybciej męczyły podczas jazdy? Zastanawiam się nad zmianą planu na grzbiet z typowo siłowego na wytrzymałościowy i nie wiem czy zostawić dotychczas wykonywane ćwiczenia zwiększając liczbe powtórzeń kosztem ciężaru czy odejść całkowicie od tego planu. Obecnie plecy robie co 4 dni *podciąganie szeroko z obciążeniem, wiosłowanie hantlem w opadzie, martwy, szrugsy.
Zdaje sobie sprawe że 190cm 100kg i 46 w bicepsie nie pomogą mi w maratonie ale chce łączyć siłownie z jazdą na rolkach więc znaczne gubienie wagi nie wchodzi w gre.

Pamiętaj też, że im więcej "w

Pamiętaj też, że im więcej "w bicu" tym więcej twoje plecy noszą a w pochyleniu oddziałuje dźwignia. Ja skupiłbym się na wytrzymałości pleców i mięśni brzucha. Ale to tylko takie moje przemyślenia na prosty chłopski rozum bez wykształcenia w tym kierunku ;)

Pinnhead, wiem, zdaje sobie z

Pinnhead, wiem, zdaje sobie z tego sprawe. Nie chce jednak wyglądać jak typowy kenijczyk podczas maratonu ;)
Zdaje sobie też sprawe z tego że łącząc te dyscypliny nie osiągne sukcesu w żadnej z nich ale nie na tym mi zależy. Chce dobrze wyglądać i to jest priorytet, ale zaje*** cieszy mnie połykanie kilometrów na długich 2h treningach na rolkach. Ta przerwa zimowa jest pierwszą podczas której chce popracować nad formą typowo pod rolki - zobaczymy wiosną co z tego wyjdzie. Pozdr.

Zaloguj się albo zarejestruj aby odpowiadać